Dzień dobry!
Dzisiaj wybierzemy się w tajemnicze miejsce. Jesteście ciekawi dokąd?
W takim razie zaczynamy! Na początek rozwiążemy zagadkę:
Sosnowy lub dębowy, stary albo młody.
Rosną w nim grzyby, rosną też jagody. (las)
Tak, macie rację. To LAS!
Zamykamy oczy i wyobrażamy sobie piękny jesienny las…Chętne dzieci mogą powiedzieć co widzą, opisują jesienny las.
A teraz spójrz na ilustracje. Jesienny las jest pełen kolorów.
Posłuchaj opowiadania:
Pod grzybkiem W. Sutiejew
Pewnego razu złapał Mrówkę silny deszcz.
Gdzie się schronić? Zobaczyła Mrówka na polance mały grzybek, podbiegła do niego ukryła się pod jego kapeluszem. Siedzi pod grzybem w nadziei, że deszcz przeczeka. Ale deszcz leje i leje jak z cebra… Podpełznął do grzyba mokry Motylek:
-Mrówko, Mrówko, wpuść mnie pod grzybek! Zmokłem, lecieć nie mogę!
-Jakże cię wpuścić?- odpowiada Mrówka – sama ledwie się tu zmieściłam.
-Jakoś to będzie! W niewygodzie – byle w zgodzie.
Wpuściła Mrówka Motylka pod grzybek. A deszcz przybierał na sile… Biegnie obok grzybka Myszka:
-Wpuście mnie pod grzyb! Leje się ze mnie woda strumieniami.
-Gdzież cię wpuścimy? Przecież nie ma już miejsca.
-Posuńcie się trochę!
Mrówka i Motylek wpuściły Myszkę pod grzybek. A deszcz wciąż leje, ani myśli przestać… A tu skacze Wróbel i lamentuje:
-Ojej, przemokłem cały, kapie mi ze skrzydełek! Wpuście mnie pod grzybek piórka wysuszyć, odetchnąć, deszcz przeczekać!
-Nie ma więcej miejsca.
-Posuńcie się, bardzo was proszę!
-Dobra, niech ci już będzie.
Posunęli się i znalazło się miejsce dla wróbla. Wtem kicnął na polankę Zając i zobaczył grzyb.
-Schowajcie mnie – krzyczy – poratujcie! Lis mnie ściga!…
-Żal mi zająca – mówi Mrówka – Posuńmy się jeszcze trochę.
Ledwie się Zając ukrył, nadbiegł Lis.
-Nie widzieliście zająca? – pyta.
-Nie widzieliśmy.
Poszedł lis bliżej i węszy:
-Czy nie tu właśnie się schował?
-A jakżeby się tu schował?
Machnął lis ogonem i odszedł. A tymczasem deszcz ustał i wyjrzało słonko. Wyszli wszyscy spod grzyba i cieszą się. Mrówka się zamyśliła, wreszcie mówi:
-Jak to wytłumaczyć? Z początku mnie jednej było ciasno pod grzybem, a teraz dla naszej całej piątki znalazło się miejsce!
-Rech- che- che! Rech- che- che! – roześmiał się ktoś nagle.
Spojrzeli wszyscy, a to siedzi Żabka na kapeluszu grzyba i śmieje się:
-Ech, głowy do pozłoty! Grzyb przecież… – Urwała w pół zdania i zniknęła w trawie.
Popatrzyli wszyscy na grzyb i od razu się domyślili, dlaczego przedtem samej Mrówce było ciasno pod grzybem, a potem znalazło się miejsce dla pięciorga.
A wyście się domyślili?
A teraz postaraj się odpowiedzieć na pytania:
– Jaka przygoda spotkała zwierzęta na leśnej polance?
– Kto schronił się pod grzybem?
– Dlaczego wszystkie zwierzęta zmieściły się pod grzybem?
– Jak zachowywały się zwierzęta wobec siebie?
-Ile zwierząt skryło się pod grzybem?
– Dlaczego zwierzęta chowały się pod grzybem?
Spójrz uważnie na obrazki i postaraj się ułożyć je według odpowiedniej kolejności, a potem jeszcze raz opowiedz historię, staraj się mówić pełnymi zdaniami.
Posłuchaj piosenki
Postaraj się zapamiętać zaśpiewać pierwszą zwrotkę oraz refren.
Miłej zabawy!
Pozdrawiamy Was Jeżyki